Miał być tort ale moja rodzina zdecydowanie woli mięcho! A tak naprawdę najważniejsze, to żeby każdemu smakowało! Moja marynata jest znakomita, pierś wyszła bardzo soczysta i smaczna.
A teraz krótkie podsumowanie z okazji "roczku" mojego bloga!
Łączna liczba wyświetleń mojego BLOGA to 58 150!!! WOW dla mnie to bardzooooo dużo DZIĘKUJ|Ę!!
Mam nadzieje, że będę zachęcała Was do dalszych odwiedzin.
A jeżeli ktoś ma ochotę posłuchać dobrej muzyki to zapraszam do mojego męża Gitarowa Barwa :)
Składniki na marynatę:
- 1,5 łyżki miodu
- 2 łyżki musztardy najlepiej ostrej
- 3-4 łyżki keczupu ostrego
- 1 łyżka sosu sojowego ciemnego
- 1 łyżeczka papryki w proszku
- sól
- pieprz
- 1 łyżka oliwy
Dodatkowe składniki to 2 piersi z kurczaka z skórą
Mięso umyć, osuszyć. Wszystkie składnik na marynatę dokładnie połączyć. Mięso dokładnie nasmarować marynatą, odstawić do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 st C, piersi włożyć do woreczka do pieczenia i piec przez około 40 minut. Pod koniec pieczenia można rozciąć woreczek i podpiec bardziej skórkę.
mmmmmmm jak smacznie wygląda *.* mniam.
OdpowiedzUsuńtakie dania uwielbiam, konkretna porcja mięcha!!! :P proszę o małego głosika na mojego bloga http://blogmiesiaca.blogspot.com/ thanks :*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślę, że w moim domu tak zamarynowany kurczak też by się sprawdził. Masz rację, musztarda najlepiej ostra... Najlepiej wszystko ostre, bo poza mną w domu mieszkają same smoki ziejące ogniem :D
OdpowiedzUsuńNo i wszystkiego najlepszego z okazji roku blogowania :) Ja jestem tu nowa.
http://dariawkuchni.blogspot.com/
Ja tez lubię ostro, chociaż nie za bardzo mogę :(
UsuńPozdrawiam serdecznie
Ja właśnie też ;p
UsuńA co się dzieje?
żołądek mi szwankuję :( a u Ciebie co jest?
UsuńPozdrowienia
NA PEWNO PYSZNE!!!!
OdpowiedzUsuńJak by to Igo powiedział "a no" :)
UsuńNO IGOREK TO DUŻY FACET WIE CO DOBRE!
OdpowiedzUsuń