środa, 3 kwietnia 2013

Kaczka z żurawiną i jabłkami Honoratki

Od  dnia dzisiejszego, podjęłam "współpracę" z moja kochaną kuzynką Honoratką, czyli od czasu do czasu dodaje tu przepisy, które ona przygotowuje w swojej zaczarowanej kuchni! O to pierwsze danie, bardzo wykwintne i mega smaczne!!!!!








Potrzebne produkty:
  • Kaczka w całości
  • Jabłka- około 6 sztuk
  • Suszona żurawina według uznania. Ja dodaję około 3 garści
  • Pół szklanki miodu
  • 1 szkl wrzącej wody
  • Sól i pieprz
  • 2 łyżki mąki
Kaczkę dnia poprzedniego posypujemy solą i pieprzem, a następnie wstawiamy do lodówki. Wtedy kaczka będzie lepsza. Jeśli nie mamy takiej możliwości, możemy od razu przystąpić do dzieła.
Przygotujmy sobie 2 jabłka pokrojone w ćwiartki lub nawet mniejsze kawałki. Do nich dodamy około 1,5 garści żurawiny. Wrzucamy jabłko z żurawiną do środka kaczki. Ja nie zaszywam tuszki, staram się ją tak ułożyć na brytfannie, aby zawartość nie wypadła. Tak przygotowaną kaczuszkę wkładamy do brytfanny i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160⁰ C.
Gdy nasza potrawa dojrzewa, przygotujmy sobie miód. Należy go zalać wrzącą wodą i wymieszać. Po upływie pół godziny od momentu wstawienia kaczki do piekarnika, podlewamy ją połową naszego miodu. Resztę wlejmy za następne pół godziny. W brytfannie wytworzy się sos, którym należy co jakiś czas podlewać naszą potrawę.
Po dwóch godzinach pieczenia zwiększamy temperaturę do 180⁰ C.  Teraz czekamy pół godziny i po tym czasie wkładamy do brytfanny resztę jabłek (w całości ze skórką) i wsypujemy żurawinę. Za pół godziny nasza wyśmienita kaczka będzie gotowa J
Gdy wyjmiemy kaczkę z brytfanny można zagęścić sos odrobiną mąki rozcieńczonej w pół szklanki wody.
SMACZNEGO!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz